czwartek, 31 marca 2011

Kilka przepisów aby efektywnie sprzedawać produkty

Autorem artykułu jest Tomasz Galicki



Każda firma zajmująca się branżą towarowo-usługową musi zadbać o to, aby zmaksymalizować swoje zyski. Można to zrobić na wiele sposobów, aczkolwiek jednym z łatwiejszych jest sprzedaż na zasadzie „jeśli klient już coś u mnie kupił, to może kupi coś jeszcze”.

Nie jest to żadna nowość i to, co mówię, to zabiegi praktykowane już przez lata, jednakże często zapomina się o tym, że dużo łatwiej jest utrzymać klienta, niż pozyskać nowego. To sprawdza się w wielu dziedzinach, zarówno oferując usługi (jeśli klient skorzystał z usługi posprzątania mieszkania, to może będzie też chciał, żeby podlać mu kwiaty – to oczywiście tylko przykładowe dywagacje), jak i sprzedając towary (skoro klient kupił dysk twardy, to może będzie również zainteresowany pamięcią RAM).

Powyższe przykłady w doskonały sposób pokazują, że w ten sposób można jak najbardziej zmaksymalizować zakupy danego klienta. Dzięki oferowaniu mu produktów ze sobą powiązanych, istnieje większa szansa, że je kupi, niż gdyby miał się pojawić nowy klient i kupić ten drugi produkt. Pojawia się jednak problem – nie zawsze wiadomo, które produkty można uznać ze, które są ze sobą powiązane. Z pomocą, w takiej sytuacji, służą nam hurtownie danych.

Dzięki takim specyficznym bazom danych, możemy w prosty sposób sprawdzić, jakimi produktami może interesować się klient podczas zakupów. To już dość powszechny zabieg, który możemy zauważyć we wszelkich rodzajach księgarni internetowych, gdzie widzimy komunikat „użytkownik, który kupił tę książkę, kupił bądź zainteresował się również tymi pozycjami” albo podobne. Za pomocą danych mówiących o podobnych gustach czytelniczych, księgarnie zyskują na promowaniu podobnych produktów, zamiast zupełnie losowych, przy których wartość zamówienia byłaby nikła.

Prowadząc sklep internetowy (i nie tylko) oczywiście nie można poprzestać na pozyskiwaniu nowych klientów, jednak nie można zapominać o tych stałych. Pamiętaj, jak raz namówiłeś klienta na dany produkt, może uda Ci się go również namówić na inny. Trudniej jest znaleźć nowego klienta, więc, jak już ktoś do Ciebie trafił, to wykorzystaj to w skuteczny sposób i nie pozwól mu się wymsknąć. Może brzmi to brutalnie, ale takie są zasady dzisiejszego marketingu. Dodatkowo, zauważ, że wpływa to również korzystnie dla klienta, który dostaje kolejny, powiązany tematycznie produkt, który zapewne mu się przyda, a wcześniej po prostu o nim nie pomyślał.

---

T.G.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz